Jak radzić sobie z dziecięcymi napadami złości? Porady dla rodziców maluchów - Artykuł
Znajdź nas na

Polub Familie.pl na Facebooku

Poleć link znajomym

Jak radzić sobie z dziecięcymi napadami złości? Porady dla rodziców maluchów

Jak radzić sobie z dziecięcymi napadami złości? Porady dla rodziców maluchów

Autor zdjęcia/źródło: Pixabay, martakoton

Dziecko, dokładnie zresztą tak, jak każdy inny człowiek, może mieć dobre i gorsze dni, dobry lub gorszy czas. W każdej nawet najbardziej kochającej się rodzinie, mogą pojawić się uczucia, mówiąc oględnie niezbyt chwalebne, i może zacząć się robić niezbyt sympatycznie. Tak się dzieje w chwilach emocjonalnych napięć i konfliktów.

To właśnie wtedy pojawia się złość. Gdy jakaś potrzeba jest zagrożona i trzeba szybko podjąć jakąś decyzję, najczęściej zaczyna działać mechanizm wywodzący się z pierwotnego myślenia. Człowiek przestaje myśleć i zachowywać się racjonalnie i zaczyna interpretować zachowanie innych, nawet tych najbliższych w rodzinie w kategoriach: dobry - zły. Mniej więcej tego typu mechanizm uaktywnia się w trakcie konfliktu. Ten mechanizm nazywany jest gniewem i złością.

Jeśli zrozumie się przyczynę nagłego, „dziwnego” zachowania dziecka, jeśli się jest świadomym, jak działa cały ten mechanizm powstawania u dziecka tej prawdziwej, nieudawanej złości, łatwiej będzie ją opanować. Zdecydowanie łatwiej jest nauczyć dziecko zachowania spokoju w trudnych sytuacjach i łatwiej jest znaleźć racjonalne rozwiązanie podczas zaistniałego konfliktu, gdy będzie się świadomym przyczyn, w których złość się uaktywnia.

Złość jest trudną emocją, wymagającą zrozumienia i właściwego podejścia. Dobrze przeżyta złość może rodzicom (opiekunom) udzielić wielu informacji o dziecku. Natomiast samo dziecko uczy konstruktywnych sposobów radzenia sobie z własnym gniewem i tego, jak złość można bezpiecznie rozładować. Umiejętnie przepracowana złość może pomóc dziecku w przyszłości lepiej zrozumieć swoje potrzeby i nauczyć stawiać chroniące go granice.

Co to jest złość?

Ataki złościto mocno stresujące i szalenie nieprzyjemne sytuacje, nie tylko dla samego dziecka, ale także dla jego opiekunów i osób postronnych. Dziecko, gdy płacze, krzyczy, bije, czy też kopie, komunikuje w ten sposób swoje niezadowolenie i niezgodę na sytuację, która go właśnie spotyka.

Z takim zachowaniem możemy się spotkać praktycznie na każdym etapie rozwoju dziecka. Co może je wyzwalać? Powodować mogą je czynniki niezależne od dziecka, takie jak ból, głód, hałas czy też senność. Jednak najczęściej są one efektem braku cierpliwości i braku umiejętności opanowania oraz wyrażania swoich silnych emocji w inny, łatwiej akceptowalny sposób.

Złość spełnia przede wszystkim funkcję ostrzegawczą.Informuje, żezostały naruszone jakieś ważne potrzeby lub jakieś osobiste granice. Poza tym złość jest impulsem dodziałania, który często jest aktywna obrona swoich własnych racji. Strach pomyśleć, co by było, gdyby człowiek nigdy się nie złościł. Co mogłoby się stać, gdyby dziecko nie reagowało złością na naruszanie jego ważnego dobra?

Dlaczego dziecko się złości?

Bardzo ważne jest poznać przyczynę złości u dziecka. Trzeba wiedzieć, co tę złość powoduje? Przyczyną złościu dziecka są często jakieś niezaspokojone potrzeby lub takie zachowania rodziców, które zagrażają jego potrzebom. Mogą one być bardzo różne i wielką sztuką jest, by je rozpoznać.

Złość, a w konsekwencji często agresja u dziecka wynika bardzo często:

  • z braku umiejętności wyrażania swoich potrzeb (to chcę, tego nie chcę) w inny, nieagresywny sposób;
  • z istnienia potrzeby zwrócenia na siebie uwagi, jest sposobem wymuszenia na drugiej osobie, także na rówieśniku, chcianej przez siebie reakcji;
  • z przemęczenia, przebodźcowania i z braku umiejętności postawienia granicy kolejnym wymaganiom (które w normalnym stanie są akceptowalne i wykonalne).

Co trzeba wiedzieć,by zrozumieć wybuchy złości i agresji u dziecka

Są takie chwile, kiedy u dziecka pojawia się ochota, by rzucić się na drugą osobę. To może być także atak słowny. Jest to chwila, w której dziecku najtrudniej zapanować jest nad własną agresją. Dlaczego tak się dzieje? Za wszelką cenę należy odpowiedzieć sobie na parę pytań.

  • Czy w życiu dziecka nie zaszły ostatnio jakieś ważne zmiany, elementy życia codziennego, z którymi trudno jest mu sobie poradzić? Co to może być takiego? To mogą być różne rzeczy, takie jak np. pojawienie się rodzeństwa, rozpoczęcie przedszkola, przeprowadzka, konflikty pomiędzy rodzicami, jakieś inne problemy rodzinne, czy też definitywne rozstanie rodziców;
  • Jak rodzice i inni dorośli w otoczeniu dziecka reagują na jego złość, oraz w jaki sposób dorośli wyrażają własną złość? Czy przeważa dążenie do najszybszego zakończenia trudnej sytuacji? Czy dziecko jest zachęcane do tłumienia złości? Czy jest sugerowane dziecku, że tego typu emocje i zachowanie są złe? Czy dziecko ma daną przestrzeń na tego typu wyrażanie emocji?;
  • Kiedy dziecko może liczyć na uwagę rodziców? Czy ma to miejsce w sytuacjach, gdy ono się np. bawi, czy też tylko wtedy gdy głośno wyraża swój gniew?;
  • Jak wygląda codzienność dziecka – czy ma zapewnioną odpowiednią ilość ruchu na świeżym powietrzu? Czy dieta dziecka jest odpowiednio zbilansowana? Ile czasu dziecko spędza przed ekranami?;
  • Czy dziecko nie ma problemów zdrowotnych? - zachowania agresywne mogą wynikać między innymi z procesów chorobowych typu PANDAS (warto sprawdzić, co to jest!), z boreliozy, uporczywych alergii i nietolerancji pokarmowych;
  • Skłonność do szybkiego i intensywnego przeżywania złości może wynikać także z wieku lub z temperamentu dziecka. Niektórym dzieciom jest jednak pod tym względem trudniej, gdyż bodźce płynące z zewnątrz są dla nich zbyt intensywne, nie do końca są w stanie zrozumieć swoje własne emocje, mogą też mieć trudności z hamowaniem pewnych zachowań. Zawsze warto jest sprawdzić, czy nie mamy może do czynienia ze spektrum autyzmu, zespołem ADHD, zaburzeniami integracji sensorycznej, zaburzeniami przetwarzania słuchowego, czy też z zespołem opóźnionego rozwoju mowy.

Jak sobie radzić ze złością dziecka?

Pozwól dziecku wyrzucić z siebie złość. Trzeba jednak równocześnie pamiętać, że akceptowanie samej emocji, nie może oznaczać zgody na niewłaściwe i krzywdzące dla innych zachowanie. Jak można zareagować na napad złości? Jak pomóc dziecku uporać się z własnymi emocjami w sposób konstruktywny?

Po pierwsze zachowaj spokój

W momencie, gdy dziecko popada w histerię, trzeba postarać się zachować zimną krew i być opanowanym. Podnoszenie głosu, próby wytłumaczenia dziecku konsekwencji nieakceptowanego zachowania, czy straszenie karą, mogą jedynie przyczynić się do pogorszenia sytuacji. Koniecznie trzeba się zdystansować do wykrzykiwanych przez dziecko słów, nawet wtedy, gdy są one obraźliwe czy też raniące uczucia. Trzeba cierpliwie przeczekać napad złości. Dobrze jest opisać dziecku jego zachowanie, mówiąc np.- “Zachowujesz się niegrzecznie”. Nie jest wskazane, by oceniać i przypisywać dziecku cech, które wynikają z przeżywanego przed chwilą stanu.

Po drugie zadbaj o bezpieczeństwo dziecka

Jeśli dziecko jest agresywne i jego zachowanie zagraża innym lub jemu samemu, trzeba szybko zareagować. Należy za wszelką cenę zapobiec biciu, kopaniu, gryzieniu, czy innym formom przemocy. Dobrze jest udzielićdziecku słownej reprymendy i zakazu niebezpiecznych zachowań.Trzeba o tym poinformować dziecko spokojnie, w prosty sposób, mówiąc krótko np. – „Nie bij Zosi”. Gdy słowa nie pomogą, trzeba zabrać dziecko z miejsca, gdzie dokonuje agresji i oddalić się z nim w bezpieczne miejsce. Jeśli ktoś został poszkodowany, trzeba najpierw zatroszczyć się o niego i udzielić mu potrzebnej pomocy. Skupienie swojej uwagi na poszkodowanym jest również niewerbalnym przekazem dla złoszczącego się dziecka, który uświadomi mu, że jego zachowania agresywne są nieakceptowane.

Po trzecie koniecznie trzeba być konsekwentnym

Trzeba znać swoje dziecko i koniecznie trzeba nauczyć się rozpoznawać autentyczny gniew i złość dziecka od prób szantażu, płaczu i krzyków, którymi dziecko usiłuje coś wymusić na rodzicach. Gdy się ulegnie tego typu presji, będzie to dla dziecka sygnałem i jednocześnie nauką, że jego niewłaściwe zachowanie jest skutecznym sposobem osiągania zamierzonych przez niego efektów.Będzie też trudniej egzekwować właściwe zachowanie dziecka w przyszłości.Zignorowanie histerycznych zachowań i prób wymuszenia czegoś jest najlepszą strategią, która pozwala na szybki powrót spokoju i ciszy.

Gdy opadną już emocje, a dziecko się uspokoi, trzeba z nim o tym porozmawiać

To jest bardzo ważne, by po ataku złości nie pozostawiać dziecka samego. Uznanie, że kryzys złości i agresji został raz na zawsze zażegnany, jest dużym błędem! Cisza po emocjonalnej burzy, to jest idealny moment na wytłumaczenie mu słuszności własnych decyzji, spokojne opisanie słowami tego, co się wydarzyło, oraz uczuć, które towarzyszyły innym uczestnikom zajścia. Być może trzeba będzie kogoś przeprosić lub naprawić wyrządzoną szkodę. Dziecko powinno być o tym na spokojnie poinformowane.

Gdy dziecko często reaguje agresją i histerią na trudne dla niego sytuacje, trzeba zaplanować pracę nad pokonywaniem tego typu ataków. Trzeba rozmawiać o tym z dzieckiem tylko wtedy, gdy jest spokojne, i czuje się bezpiecznie. W sposób dopasowany do wieku dziecka i jego możliwości intelektualnych trzeba postarać się o wyznaczenie granic, których w codziennym życiu nie powinno się przekraczać. Może to dotyczyć zwykłych, prozaicznych sytuacji, które spotykają dziecko każdego dnia, czyli rutynowych czynności, relacji międzyludzkich i innych wydarzeń, mających sprzyjać budowaniu dobrych nawyków.

Można postarać się wybierać bajki, w których pojawiają się pożądane motywy. Ważne jest, by omawiać zachowania bohaterów. Trzeba wskazywać na istotną rolę zdrowych i bezpiecznych sposobów rozładowania nieprzyjemnych emocji. Nie trzeba z tym czekać na emocjonalną burzę z piorunami, należy postarać się ćwiczyć ich stosowanie i wdrażać je już przy nawet niewielkim zdenerwowaniu.

Dziecko powinno być chwalone za czynione postępy. Powinno się podkreślać jego pozytywne zaangażowanie. Dla niektórych dzieci pomocny będzie ruch i ćwiczenia fizyczne, inne wyciszą się, wykonując prace plastyczne, jeszcze inne znajdą ujście dla swoich emocji w muzyce. Można też pokazywać na własnym przykładzie, że w chwilach napięcia nie stosuje się agresji, nie krzyczy się, tylko sięga się po przygotowane wcześniej pomoce (np. folię bąbelkową, piłki antystresowe, kredki, papier). Znakomitą pomocą w rozładowywaniu nadmiaru stresu są także ćwiczenia relaksacyjne.

Gdy to wszystko nic nie da?

A jeśli nie będzie sobie można nadal poradzić z opisanymi problemami, zawsze warto jest, pomyśleć o poradzie psychologicznej. Może to tylko pomóc, gdy wielki problem stanie się tylko sprawą do załatwienia.